Witajcie :)
Przychodzę dzisiaj do Was nie, jak zwykle z karteczką, ale tym razem z obrazkiem ;)
Wykorzystałam tekturki zawijaskowe narożniki do ozdobienia mojego dekupażowego,
"paryskiego" obrazka. Myślę, że jako rameczka pasują idealnie.
I obrazek wisi już na swoim miejscu:
Pozdrawiam słonecznie:)
W Paryżu to ja jeszcze nigdy nie byłem w swoim życiu ,ale kiedyś musi być pierwszy raz.
OdpowiedzUsuńSuper :) Nie trzeba obrazka oprawiać, tekturki robią robotę ;)
OdpowiedzUsuń