Pod koniec sierpnia jedna z moich kuzynek po raz drugi została mamą, tym
samym nasza rodzina wzbogaciła się o nowego kawalera, którego zdjęcie
ostatnio postanowiłam oprawić. Mały Victor wylądował wśród kwiatów i serwetek:
W kompozycji wypatrzeć można miszmaszową tekturkę, którą najpierw
zembossowałam na biało, pudrem do detali, następnie lekko
potuszowałam, a na końcu rozcięłam:
Podobnym zabiegom poddany został tekturowy napis, którym podpisałam scrapa:
Użyłam:
Pozdrawiam serdecznie!
ŁaŁ! Jak bogate tło. I ta dwoistość layouta. Na tle dzieje się całkiem co innego niż na zdjęciu. Jakby tu chaos, a tu spokój. I właśnie ta przeciwstawność bardzo mi się podoba. Genialny pomysł! !!
OdpowiedzUsuń