dzień dobry!
ależ dawno mnie tutaj nie było! aż się stęskniłam :)
nieobecność swoja usprawiedliwiam narodzinami najnowszego SzaFranka :)
i jako, że ma on już 5 miesięcy najwyższy czas, żeby zrozumiał (czy tego chce czy nie :P),
że mama musi czasem coś zmalować ;)
na dziś przygotowałam dla Was karteczkę z nieco refleksyjną myślą,
którą delikatnie udało mi się wyeksponować dzięki kwiatuszkowej rameczce i motylkom;
to jest właśnie to co najbardziej uwielbiam w miszmaszowych tekturkach - delikatnie podkreślają i wydobywają, to co najważniejsze!
ależ dawno mnie tutaj nie było! aż się stęskniłam :)
nieobecność swoja usprawiedliwiam narodzinami najnowszego SzaFranka :)
i jako, że ma on już 5 miesięcy najwyższy czas, żeby zrozumiał (czy tego chce czy nie :P),
że mama musi czasem coś zmalować ;)
na dziś przygotowałam dla Was karteczkę z nieco refleksyjną myślą,
którą delikatnie udało mi się wyeksponować dzięki kwiatuszkowej rameczce i motylkom;
to jest właśnie to co najbardziej uwielbiam w miszmaszowych tekturkach - delikatnie podkreślają i wydobywają, to co najważniejsze!