Nie wiem jak Wy, ale zimy mam już powoli dość, dlatego w mojej pracowni zawitały wiosenne klimaty. Skleiłam kartkę ślubną z miszmaszowym motylkiem i małą ramką z różyczkami:
Użyłam:
Pozdrawiam serdecznie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz