Witajcie.
Co powiecie na nietypową kolorystykę w wydaniu walentynkowym? Kto powiedział, że walentynka musi być czerwona? Czasem lubię nieoczywiste rozwiązania, jakie jest Wasze podejście do tego? Lubicie tylko klasyczne efekty swoich prac czy pozwalacie sobie na odejście od utartych rozwiązań?
Moja walentynka chodź w nieoczywistej kolorystyce, to jednak zawiera klasyczne miłosne elementy jak kwiatuszkową ramkę serduszko oraz napis Love.
Użyłam:
Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz